Noc pod gwiazdami...

To była wreszcie na prawdę wspaniała noc obserwacyjna pod gwiazdami, oczywiście zmiennymi
.
Jest ciągle piękna pogoda, i mam trochę wolnego czasu
Zatem ciężki sprzęt na balkon i do dzieła
. Obserwowałem głównie 250-tką, a która gwiazda bardziej ,,oporna'', to została 380-tką potraktowana. Ta ostatnia zaś to może na balkonie za instrument przejściowy robić, tak ma ograniczone pole manewru
. Ale da się nią obserwować
. Porządnie przy tym zmarzłem
. A teraz szybko spać!
Wyniki dopiero po opracowaniu.

Jest ciągle piękna pogoda, i mam trochę wolnego czasu







Wyniki dopiero po opracowaniu.