Strona 1 z 1

kometa C/2008 A1 ( McNaught ) - widoczna

PostNapisane: So wrz 13, 2008 10:18 pm
przez marbej

PostNapisane: N wrz 14, 2008 9:17 am
przez Marian(LMT)
Tylko trzeba by pojechać daleko na południe...

PostNapisane: N wrz 14, 2008 10:57 am
przez marbej
Marian(LMT) napisał(a):Tylko trzeba by pojechać daleko na południe...


Dlaczego? Wg. efemeryd jest widoczna u nas :)

PostNapisane: N wrz 14, 2008 11:44 am
przez Marian(LMT)
Wg. efemeryd jest widoczna u nas

Jakim cudem? Przyjrzyj się dokładniej efemerydom. Albo mapce na stronie S. Yoshidy. Kometa jest obecnie w Centaurze, a jego północny fragment jest u nas widoczny za dnia. Zachodzi (Centaur) mniej więcej razem ze Słońcem...

PostNapisane: N wrz 14, 2008 12:50 pm
przez marbej
Marian(LMT) napisał(a):
Wg. efemeryd jest widoczna u nas

Jakim cudem? Przyjrzyj się dokładniej efemerydom. Albo mapce na stronie S. Yoshidy. Kometa jest obecnie w Centaurze, a jego północny fragment jest u nas widoczny za dnia. Zachodzi (Centaur) mniej więcej razem ze Słońcem...


A czytałem w najnowszym (październikowym) numerze Astronomy :)
25 października o 19:00 będzie około 10 stopni nad horyzontem, więc szanse są jak najbardziej :) O ile pogoda dopisze :)

A sprawdzałem jeszcze w Stellarium i Cartes Du Ciel - szansa jest i to niemała :)

PS: a możesz podać url'a do strony S. Yoshidy, bo nie kojarzę gościa?

PostNapisane: N wrz 14, 2008 1:50 pm
przez Marian(LMT)
możesz podać url'a do strony S. Yoshidy, bo nie kojarzę gościa?

Sam go podałeś :wink: - to ten drugi podany przez Ciebie link.

25 października o 19:00 będzie około 10 stopni nad horyzontem, więc szanse są jak najbardziej

No, tak, tylko mamy wrzesień i myślałem, że właśnie o wrześniu piszesz. Z drugiej strony - 10 stopni nad horyzontem to niezbyt imponująco, chyba że masz dobrą widoczność nisko nad horyzontem.

PostNapisane: N wrz 14, 2008 2:07 pm
przez marbej
Marian(LMT) napisał(a):No, tak, tylko mamy wrzesień i myślałem, że właśnie o wrześniu piszesz. Z drugiej strony - 10 stopni nad horyzontem to niezbyt imponująco, chyba że masz dobrą widoczność nisko nad horyzontem.


No właśnie zrobiłem byka, że nie napisałem, że chodzi po końcówkę października. Przyznaję się moja wina.

No nisko będzie, ale te 10 stopni daje jakieś tam szanse na zauważenie jej, bo o obserwacjach to raczej nie może być mowy na tej wysokości nad horyzontem.

Bądźmy dobrej myśli. Ja się będę musiał przenieść poza miasto, gdzieś gdzie na zachód będą tylko pola :)