Miraastroforum

Tak to wygląda na wykresie z naszych tegorocznych obserwacji:



Wydaje się, że już w tym cyklu chi Cyg więcej nie pojaśnieje ale zobaczymy...


Natomiast spróbowałem ocenić R Leo na dość jasnym jeszcze niebie przed jej zachodem i ocena może być dość niepewna.



Wbrew pesymistycznym przewidywaniom R Leo osiągnęła względnie wysokie maksimum.


Jeżeli chodzi o T Cep to rzeczywiście nie może się wyzbierać po minimum (JD 2453471 +-1 (10.04.2005).



Czyżby tym razem zatrzymanie wzrostu jasności było na poziomie o 1 mag niższym niż zwykle? Warto to śledzić.

Henryk napisał(a):Martwi mnie jeszcze zachowanie T Cep. Myślałem, że dzisiaj ujrzę, jak zbliża się do 8 mag, kiedy z reguły na jakiś czas się wstrzymuje, a ona nie może wyjść ponad 9 mag . Damy jej jeszcze trochę czasu, ale jak nie podskoczy, to ...

No i oczywiście niezawodna T UMa pięknie błyszczy i cieszy moje oczy

Miałem identyczne odczucia!
Przy T Cep myślałem, że coś ze mną jest nie tak; przy T UMa też niespodzianka, ale nie wiem czemu jej jasność nie wzbudziła moich podejrzeń- chyba dlatego, że ją lubię
Co do chi Cyg- dałem aż 5,5. Chyba nie dlatego, że mam dobre serce jak Henryk, a jednynie dlatego, że przeceniłem

Potwierdzam, tej T Cep dałem przedwczoraj ~9,1 mag lornetką 10x50 przy paskudnym light pollution, aż dziw, że sie udało ją prawidłowo zmierzyć praktycznie na granicy widoczności
Dajmy jej czas - urośnie na pewno

Czy możesz Stanisławie do listy miryd na stronce dopisać S CrB ? Przedwczoraj dałem jej prawie (nieco jaśniej niż) 7 mag - chyba zaczyna już spadać. W każdym razie widać ją bez problemu.

Emilian napisał(a):Czy możesz Stanisławie do listy miryd na stronce dopisać S CrB ? Przedwczoraj dałem jej prawie (nieco jaśniej niż) 7 mag - chyba zaczyna już spadać. W każdym razie widać ją bez problemu.

Coś mi tu nie pasuje gdyż aktualnie S CrB jest w pobliżu minimum jasności i wg ocen AAVSO jest słabsza od 12 mag.

Dzięki za info - sprawdzę zapiski i mapkę, z której korzystam - i sprostuję.

Oj, gapa, gapa ze mnie
Mapka nie kłamie, była OK, tyle, że pod literką S schowała się czarna kropka drugiej gwiazdki, której w świetle czerwonej lampki nie zauważyłem I to właśnie ją mierzyłem...
Gdyby owa S CrB była tak jak napisałem, to bym widział sympatyczny widoczek 2 takich podobnych, bliziutko obok siebie, a tak to muszę na taki widoczek troszkę poczekać.

A tak, by w pełni sprostować to, co napisałem, to będę musiał wytoczyć ciężkie działo, tylko muszę poczekać, aż się niebo porządnie wyklaruje.

Na AAVSO wznowiono wydawanie "Eyepiece Views", w którym poświęcono sporo krzywym jasności miryd, a zwłaszcza na zmiany okresów pulsacji. Warto spojrzeć na kilka przykładów - jak szybko i w jakim zakresie się one zmieniają.
Eyepiece Views

Na końcu zaś odniesiono się do obserwacji wizualnych kontra ccd i bardzo spodobało mi się zdanie:
But one of the dangers I have discovered with CCD observing is that it can tend to remove one from the beauty of darkness and starlit skies while placing him in his office where he runs his scope remotely from an office computer.
Jak widać nie tylko kilku z nas widzi piękno obserwacji nieba.

Jako ciekawostkę zauważyłem, że wg autorów tekstu, Amerykanie oceniają czerwone gwiazdy metodą "rzucania okiem" , zaś Europejczycy metodą rozogniskowania. Z tego wynika, że mam więcej wspólnego z Ameryką niż myślałem do tej pory...

Wreszcie T Cep idzie do góry.
Jasność jej zbliża się do 8 mag. Ciekawe do ilu dojdzie, czy uda się ponownie ocenić ją gołym okiem w maksimum.

Może coś teraz ruszy z T Cep Natomiast zastanawia mnie "postawa" T UMa. W czasie obserwacji w nocy z 3 na 4 lipca odniosłem wrażenie, że trochę zwolniła tempo jaśnienia. Ciekawe, czy to maksimum będzie słabsze od poprzedniego?

Jeżeli chodzi o T UMa to niz nie jest jeszcze przesądzone choć wydaje się, że nie osiągne jasności z dwóch poprzednich maksimów. Taki jest jednak ten sezon jak pokazują wykresy chi Cyg, R Cyg, RT Cyg czy R Cas.
Nieco zaskakująco zachowała się R Cyg, która spóźniła się z właściwym maksimum o przeszło miesiąc i ostatecznie to maksimum nie było aż tak niskie na jakie się zanosiło.
Po szerokim minimum T Cep ruszyła dość ostro wgórę. Ciekawe czy wystąpi i jak długo będzie trwało zatrzymanie w połowie gałęzi wzrostowej?.
I kto powie, że mirydy nie są ciekawe?

Nikt chyba nie powie że mirydy nie są ciekawe

Dzisiaj oceniałem kilka miryd. T Cep nieco pojaśniała (7,6), chi Cyg w maksimum (5,3), R Cyg oceniłem na 7,7, X oph też nieco jaśnieje. W końcu też złapałem T Uma ok. 8 mag.

W takim razie też będę musiał zerknąć na T Cep. Ja chi Cyg dałem nieco mniej.

Z miryd obserwowałem (i tu podam jasności, ale z dokładnością do 0,5 mag., aby nie sugerować innym obserwatorom):

X Oph - 8 mag.
T UMa - 8 mag.
RS UMa - 9 mag.
Chi Cyg - 5,5 mag.
S UMa - 11 mag.
R Sgr - 7,5 mag.
S CrB - 11,5 mag.
R Aql - 10 mag.

A nad samym ranem dojrzałem Mirę. Bardzo ładnie świeciła, ale właśnie od południowego wschodu zaczęła nasuwać się kolejna porcja chmurek, która uniemożliwiła mi dokonanie oceny.

Henryk napisał(a):Wreszcie T Cep idzie do góry.
Jasność jej zbliża się do 8 mag. Ciekawe do ilu dojdzie, czy uda się ponownie ocenić ją gołym okiem w maksimum.

Ja też jestem ciekawy; rok temu całkiem nieźle ją było widać, i to na zaświetlonym niebie !!!

23.07.2005

Uaktualniłem wykresy miryd uwzędniając obserwacje od 01.01.2001 (początek XXI w).