Miraastroforum

W wybuchu na Wielkanoc mamy oprócz U Gem także SS Cyg. Niestety do obserwacji nad ranem. Dzisiaj nad ranem oceniłem jej jasność na około 9 mag, nie powiem dokładnie ile W obserwacji ciut przeszkadzał Moon, ale większe utrudnienia sprawiał świt. Czyli już o tej porze roku ciężko wykonać obserwacje po godzine 4 nad ranem

Rozpoczął się właśnie kolejny wybuch SS Cygni.

No i już po wybuchu, wczoraj ledwo ją złapałem, wg mnie wczoraj w nocy miała około 10,4 mag. Krótki ten wybuch był

Pewnie mało kto obecnie zwraca uwagę na naszą bohaterkę wątku, ze względu na bliskość horyzontu w pierwszej połowie nocy, ale mi się przypadkiem udało namierzyć i trafiłem na wybuch. Dałem jej 8.7 mag, chociaż ocena była bardzo trudna. Może jeszcze komuś się uda dzisiaj, bądź jutro?

Fatalnie, że akurat pogoda zaczęła się psuć. Jeśli tylko się rozchmurzy, to może uda mi się ją złapać w obserwatorium w Kamieńcu.

A tak przy okazji, właśnie mi się przypomniało. Skoro już ktoś będzie bujał w okolicy SS Cyg, warto zerknąć na CH Cyg (aktualnie waha się około 7,2 mag). Jest zainteresowanie monitorowaniem tej gwiazdy, ponieważ podjęte zostały jej obserwacje za pomocą teleskopów orbitalnych - HST i Chandra. Wprawdzie czas obserwacji rentgenowskich (Chandra) już się zakończył, ale zespół badaczy nadal liczy na wyniki ocen blasku wykonywanych przynajmniej do końca marca. Więcej: http://www.aavso.org/aavso-special-notice-267

Polecam rzucić okiem - tytułowa gwiazdka pięknie świeci .

SS Cyg pojaśniała,mamy wybuch i zachęcam do obserwacji

astrodamian27 napisał(a):SS Cyg pojaśniała,mamy wybuch i zachęcam do obserwacji

I już słabnie, ma już 8.5 mag jak zmienię sobie sprzęt obserwacyjny to też się za nią zabiorę, by móc ją od 12 mag podglądać

Coś tym razem nasza Nowa powolutku słabnie. Wczoraj, czyli ponad 10 dni od ostatniego wybuchu, ciągle miała około 10 mag. Dzięki czemu można było spokojnie oglądać ją przez dwururkę z leżaczka w ogródku .

A nasza ulubienica już jest po wybuchu. Wróciłem do tej gwiazdy po długiej przerwie i pewnie każdego wieczora będę ją oceniał, jeśli tylko będzie odpowiednia pogoda. Szkoda tylko, że prognozy nie są najlepsze. Zanim dojdzie do kolejnego pojaśnienia, pewnie upłynie trochę czasu. Ostatnie pojaśnienie było długie, więc teraz pora na krótsze

Właśnie się zaczęło! Przed chwilą po ocenie moich ulubionych cefeid w Jaszczurce, pojechałem nieco w bok i zobaczyłem SS Cyg. Wygląda na to, że właśnie wybuchła .

I już w pełni blasku. Ładnie widać mimo oślepiającego Księżyca.

Tylko pozazdrościć. Mi tylko raz udało się przyłapać SS Cyg we wczesnej fazie szybkiego wzrostu jasności. Zrobiłem wówczas dwie oceny w niedługim czasie i wzrost jasności był zauważalny. Szkoda, że księżyc taki jasny, ale może jutro uda się ją ocenić.
W zasadzie, przy coraz dłuższych nocach, można zaliczyć ciekawą sesję, próbując przyłapać zmienną w trakcie wybuchu i robiąc możliwie największą liczbę ocen z przerwami co godzina. Efekt mógłby być bardzo ciekawy...

Dzisiaj nadal jasna. Wbrew prognozom jeszcze się u mnie nie zachmurzyło, więc spojrzałem. Niestety bardzo jasne tło, więc nie bawiłem się w ocenianie jasności. Za to miałem ubaw przy szukaniu gwiazdki. Ułożyłem się na leżaku z dwururką w łapach. Trójkąt letni tonący w blasku Księżyca. Jak zwykle skierowałem szkła na Deneb, zjechałem szybko w stronę SS Cyg, której jednak nie mogłem znaleźć. Jeszcze raz i znajduję... okolice RT i R Cyg . Po tym fakcie skierowałem dwururkę już naprawdę na Deneb, a nie na Wegę i wtedy oczywiście wszystko było jak trzeba .
Wniosek - nie wolno kręcić leżakiem pomiędzy obserwacjami .