Miraastroforum

Robert_Bodzoń napisał(a):Zmobilizowany przez Henryka oceniłem wczoraj SS Cygni. Widać, że już słabnie i zbliża się do 9 mag. (może dzisiaj będzie już słabsza). Jeżeli pogoda się utrzyma, to spojrzę na nią wieczorem. Teraz za oknem mam piękne niebo, ale z prognoz wynika, że może być różnie .

Zgodnie z przewidywaniami jasność SS Cygni spadła poniżej 9 mag. Przynajmniej tak ją widziałem poprzedniej nocy (19/20), gdyż wczoraj musiałem sobie darować obserwacje ze względu na przeziębienie .
Mam nadzieję, że do weekendu się wykuruję.

Wczoraj powróciłem do obserwacji, choć jeszcze ograniczonych. SS Cygni ma już jasność wyraźnie powyżej 10 mag.

Ha, przynajmniej nie czuję wyrzutów sumienia, że nie oceniłem wczoraj SSki, chociaż ją widziałem w dwururce. Za to zrobiłem zdjęcie i niestety nadal jest niebieska. Chyba mi się coś przywidziało wcześniej z tymi kolorami, ale jeszcze ją popilnuję na spadku i później

Robert, kiedyś chyba dyskutowaliśmy o tym czy na przykład 10.5 mag to jest powyżej 10, czy poniżej. O ile się nie mylę, ustaliliśmy że powyżej .

Henryk napisał(a):Robert, kiedyś chyba dyskutowaliśmy o tym czy na przykład 10.5 mag to jest powyżej 10, czy poniżej. O ile się nie mylę, ustaliliśmy że powyżej .

A skąd wiesz, czy ja ją oceniłem na 9,5, czy na 10,5 mag.

Masz rację, miała wyraźnie powyżej 10 mag. Napisałem "automatycznie", bez namysłu .

Spróbuję dzisiaj dojrzeć kolorek.

Aha, tę czerwonawą gwiazdę 8,5 mag. ja w Taurusie widzę jako pomarańczową (i to raczej jasnopomarańczową).

Przedstawiam SS Cyg pod koniec spadku jasności (jasność 11 mag) nieco przybliżoną:


Wiedzieliście, że tam jest tyle tych gwiazd?

Henryku, czym Ty to robisz, że tyle zasięgu wyciągasz?

Aquarius napisał(a):Henryku, czym Ty to robisz, że tyle zasięgu wyciągasz?

Z reguły Canonem 20D podłączonym do różnych obiektywów, a czasami do teleskopu Meade 10" - niestety nie mojego .

Po długim wybuchu SS Cygni już prawie powróciła do swojej normalnej jasności ok. 12 mag. Kiedy tym razem następny wybuch?

Dobra wrześniowa pogoda umożliwiła (podobnie jak rok temu) niezłą dokumentację wizualną "długiego" wybuchu SS Cyg:

I znowu piękny wykresik . Chyba nam w tym roku jednak sprzyja pogoda.
Wczoraj dołożyłem ten ostatni punkcik na krzywej, dziwiąc się podczas obserwacji dwururką, że coś nie może się uspokoić i świecić swoimi 12mag, bądź nieco więcej.
A tu jeszcze zdjęcie z ostatniej nocy:


Jeszcze wracając do kolorków, chyba mi się coś wydawało, teraz widzę ciągle ten sam kolor gwiazdy.

20.10.2005

Darek (DARK) donosi o zauważeniu wieczorem 19.10.2005 pojaśnienia SS Cyg do 11.3 mag. Ja przed północą oceniłam ją na 11.8 mag choć miałem ochotę na 11.7. Czy była to krótktrwała fluktuacja jasności czy zapowiada się kolejny wybuch? Odpowiedzi poszukajmy na niebie dziś wieczorem.

No bez przesady, dajmy jej trochę odpocząć .

Wczoraj wieczorem około 20 cwe. dałem jej 12,0 mag. Ale dzisiaj o ile będzie pogoda spojrzę w jej kierunku.

Czyżby ponownie jakieś fluktuacje (wcześniej "mrugała" do Henryka)?

Jednak to były tylko słynne fluktuacje . Dzisiaj przy zasięgu przekraczającym 11 mag (zerkaniem chyba miałem 11.4) nie widziałem SS Cyg. No i dobrze, czekam aż odpocznie i w wybuchu dojdzie do 7.5 mag .

Dzisiaj (27.10) o godz. 21:00 cwe dałem jej 11.7 mag. Kolejne "mrugnięcie"?