Miraastroforum

Witam,

Stroiłem ostatnio kamerkę i wczoraj nadarzyła się okazja sprawdzić w boju wyniki kręcenia potencjometrami.
Skierowałem lufę w pewne miejsce na niebie i wykonałem 16 czterominutowych ekspozycje przy użyciu filtra UHC (może dorobię się Ha ).
Po wywołaniu wyszło coś takiego:



Jest to fragment wodorowej mgławicy emisyjnej. Jakiej?

Odpowiedzi na priva.

Mało odpowiedzi , tylko dwie.
Przecież to jest łeb pelikana (bez dzioba), czyli IC5070. Dziób się nie zmieścił. Zdjęcie zrobiłem w mieście. Filtry czynią cuda.
Jak już pisałem odpowiedzi były dwie i udzielili je:
1. antyqjon
2. Henryk

Tak trzymać

No to nie było łatwe. W mgławicach trudno znaleźć punkt zaczepienia. Albo się trafi, albo szukanie nic nie da. Ja bym pewnie też nie odgadł, gdyby nie świadomość, że Antyqjonowi się udało. Wtedy już nie mogłem być gorszy , wycwaniłem się więc i po kilku minutach wiedziałem co to za jedna .

Heniek napisał(a):Przecież to jest łeb pelikana (bez dzioba), czyli IC5070. Dziób się nie zmieścił.

Mnie to nic nie mówiło. Cienias jestem z tych mgławic i odpuściłem.

Gdybym nie znał tej takiej "trąbki" w prawym dolnym rogu, to pewnie też bym nie odgadł od razu - mgławice przy tej skali zdjęcia ciężko rozpoznawać